- Kategorie bloga:
- >100.122
- accent zimówka.196
- Czasówka Felt B12.18
- do i z pracy.456
- focus izalco.61
- merida road race 901.795
- MTB.91
- szosa.1056
- trenażer.112
- zawody.80
trenażer
Wtorek, 6 marca 2012 | dodano:06.03.2012 Kategoria merida road race 901, trenażer
- Czas: 01:30
- Temp.: 20.0°C
- HRmax: 137 ( 72%)
- HRavg 121 ( 64%)
- Kalorie: 911kcal
- Sprzęt: merida - przerobiona na zimówkę
- Aktywność: Jazda na rowerze
Dzieciaki się pochorowały więc oglądając relacje z wyścigu Paryż-Nicea pokręciłem na luzaku na trenażerze.
szosa
Niedziela, 4 marca 2012 | dodano:04.03.2012 Kategoria >100, merida road race 901, szosa
- DST: 114.00km
- Czas: 03:24
- VAVG 33.53km/h
- VMAX 54.00km/h
- Temp.: 5.0°C
- HRmax: 188 (100%)
- HRavg 149 ( 79%)
- Kalorie: 3040kcal
- Sprzęt: merida - przerobiona na zimówkę
- Aktywność: Jazda na rowerze
Dziś wybrałem się na ustawkę do Łodzi na Rzgowską. Wyruszyło nas ok 40 osób, piękna słoneczna pogoda sprzyjała. Rzgowa peleton się rozgrzewał i poszedł ogień. Po skręcie w Tuszynie w prawo Chała, Matusiak i jeszcze jeden kolarz uciekli na podjeździe - doskoczyłem do nich ale kosztowało to mnóstwo sił. Ucieczka przetrwała do Lutosławic- peleton nas wchłonął. O mały włos a został bym po za nim, ale koła nie puściłem. Dalsza część pętli rzgowskiej przebiegła spokojnie , lecz bardzo szybko. Prędkość peletonu to 40-45 km/h . Podjazd w Dłutowie to kolejne tętno maksymalne ale koło utrzymałem. Ostatnie kilometry to jazda ze skurczami. Po minięciu Pabianic zaczęły się skoki a meta była w Gospodarzu- w każdym skoku brałem udział. Pojechałiśmy przez Czyżeminek a tam są dwa ostre zakręty i peleton się rozwalił. I udało się na znaku byłem pierwszy- peleton naszej trójki nie złapał- tylko bluzgi z tyłu było słychać i ogólne nie zadowolenie z przebiegu finiszu -cuda się zdarzają . Podziękowania dla Bogusi Matusiak za motywowanie mnie do walki na końcówce. Średnia z samej pętli to ponad 38km/h. Dalej spokojnie dojechałem do Domu.
Po pętlach
Czwartek, 1 marca 2012 | dodano:01.03.2012 Kategoria merida road race 901, szosa
- DST: 90.00km
- Czas: 03:04
- VAVG 29.35km/h
- VMAX 40.00km/h
- Temp.: 7.0°C
- HRmax: 158 ( 84%)
- HRavg 141 ( 75%)
- Kalorie: 2502kcal
- Sprzęt: merida - przerobiona na zimówkę
- Aktywność: Jazda na rowerze
Pogoda paskudna mokro, deszcz i oczywiście wiatr ale lepsze to niż trenażer w domu. Dziś jazda po pętlach x5 zawsze można szybciej zwiać do domu jak się rozpada. Wróciłem oczywiście mokry ale z uśmiechem na twarzy.
szosa
Wtorek, 28 lutego 2012 | dodano:28.02.2012 Kategoria merida road race 901, szosa
- DST: 61.00km
- Czas: 02:14
- VAVG 27.31km/h
- VMAX 35.00km/h
- Temp.: 1.0°C
- HRmax: 149 ( 79%)
- HRavg 132 ( 70%)
- Kalorie: 1620kcal
- Sprzęt: merida - przerobiona na zimówkę
- Aktywność: Jazda na rowerze
Dziś na spokojnie jazda w tleniku bez szaleństw. Trasa do Łodzi przez Czarnocin i powrót. Od Łodzi wróciła zima a warunki się pogorszyły tzw. breja. Tempo jazdy spadło by zakres pulsu utrzymać a dalszej jazdy odechciało się.
szosa
Poniedziałek, 27 lutego 2012 | dodano:27.02.2012 Kategoria >100, merida road race 901, szosa
- DST: 108.00km
- Czas: 03:39
- VAVG 29.59km/h
- VMAX 54.00km/h
- Temp.: 4.0°C
- HRmax: 183 ( 97%)
- HRavg 150 ( 79%)
- Kalorie: 3308kcal
- Sprzęt: merida - przerobiona na zimówkę
- Aktywność: Jazda na rowerze
Dziś przyjemny trening w towarzystwie regenerującego się Pila i zmęczonego dniem wczorajszym Nurka.
trening wyczerpujący zwłaszcza ostatnie kilometry gdzie sam jechałem pod wiatr a on spowalniał miejscami do 20km/h. W Głuchowie zobaczyłem że licznik pokazuje 97km szybka decyzja dokręcamy. Pojechałem do Tuszyna -zawróciłem i w fantastycznych warunkach z wiatrem wróciłem do domu.
trening wyczerpujący zwłaszcza ostatnie kilometry gdzie sam jechałem pod wiatr a on spowalniał miejscami do 20km/h. W Głuchowie zobaczyłem że licznik pokazuje 97km szybka decyzja dokręcamy. Pojechałem do Tuszyna -zawróciłem i w fantastycznych warunkach z wiatrem wróciłem do domu.
Do Łodzi
Piątek, 24 lutego 2012 | dodano:24.02.2012 Kategoria accent zimówka, szosa
- DST: 67.00km
- Czas: 02:37
- VAVG 25.61km/h
- VMAX 43.00km/h
- Temp.: 7.0°C
- HRmax: 160 ( 85%)
- HRavg 133 ( 70%)
- Kalorie: 1907kcal
- Sprzęt: Accent z błotnikami wersja zimowa
- Aktywność: Jazda na rowerze
Trasa do Łodzi pozałatwiałem parę spraw i powrót . W Tuszynie odbiłem na szpital a następnie na Pętlę Rubina i do domu.Dziś bardzo wiało i mokro ale tętno udało się utrzymać w ryzach.
trenażer
Czwartek, 23 lutego 2012 | dodano:23.02.2012 Kategoria merida road race 901, trenażer
- Czas: 01:45
- Temp.: 21.0°C
- HRmax: 161 ( 85%)
- HRavg 131 ( 69%)
- Kalorie: 1183kcal
- Sprzęt: merida - przerobiona na zimówkę
- Aktywność: Jazda na rowerze
Pogoda do dupy, - trenażer wraca do łask.trening szybkościowy w rozsądnej strefie . piramidka po 10min kadencji bez przerwy 90,100,110,120,110,100,90 plus krótki sprinty
szosa
Poniedziałek, 20 lutego 2012 | dodano:20.02.2012 Kategoria merida road race 901, szosa
- DST: 75.00km
- Czas: 02:42
- VAVG 27.78km/h
- VMAX 41.00km/h
- Temp.: 2.0°C
- HRmax: 170 ( 90%)
- HRavg 136 ( 72%)
- Kalorie: 2118kcal
- Sprzęt: merida - przerobiona na zimówkę
- Aktywność: Jazda na rowerze
Ustawka z Pilem i kierunek na Teodory oczywiście pod silnie wiejący wiatr. przed Teodorami Pilu złapał kapcia i po naprawie wracaliśmy już z powrotem, mieliśmy cichą nadzieje że nikt z nas już laczka nie złapie gdyż limit zapasu został wyczerpany. Powrót znacznie przyjemniejszy bo z wiatrem.
Mokra setka
Niedziela, 19 lutego 2012 | dodano:19.02.2012 Kategoria >100, merida road race 901, szosa
- DST: 100.00km
- Czas: 03:19
- VAVG 30.15km/h
- VMAX 49.00km/h
- Temp.: 3.0°C
- HRmax: 189 (100%)
- HRavg 154 ( 81%)
- Kalorie: 3105kcal
- Sprzęt: merida - przerobiona na zimówkę
- Aktywność: Jazda na rowerze
Dziś ustawka w Piotrkowie , chłopaki tworzą fajna grupę http://kolarzepiotrkow.manifo.com/ Na starcie ok 15 zapaleńców trasa większością głosów wybrana do Radomska i powrót. Pogoda pod psem deszcz i wiatr- dostałem po dupie , pierwsze 50km to jazda pod wiatr.Opuszczamy już Piotrków i tempo jest podkręcane. I co robi Gregor? Szaleje. Po 15km zostaję nas 4 lecz na zmiany wychodzi tylko 3. wiatr był uciążliwy więc ten leń trochę mnie irytował po nawrotce w Kamieńsku( trochę skróciliśmy) jechaliśmy już w trzech z wiatrem do samego Piotrkowa. Finisz sprinterski wygrał GREGOR chodź chcieli wyskoczyć mi zza pleców-dziś jednak byłem mocniejszy, szkoda ze Pila nie było bo tempo zostało by podkręcone.
trenażer
Czwartek, 16 lutego 2012 | dodano:16.02.2012 Kategoria trenażer, merida road race 901
- Czas: 01:50
- Temp.: 19.0°C
- HRmax: 174 ( 92%)
- HRavg 139 ( 73%)
- Kalorie: 1435kcal
- Sprzęt: merida - przerobiona na zimówkę
- Aktywność: Jazda na rowerze
Dziś wytrzymałość siłowa 8*(5+5) kad 50-60 puls do 90% ostatnie 20 min to przyśpieszenia do kad.120. po trenażerze 1h przerwy i basen. 1500m i sauna, a na koniec aktywnego dnia to bieganie z sankami, dzieci miały frajdę a stary dyszał jak parowóz. Później zapiąłem dwa psy i jakoś poszło.