Info

baton rowerowy bikestats.pl

 Moje rowery

FOCUS IZALCO 4540 km
Czasówka Felt B12 633 km
merida - przerobiona na zimówkę 46246 km
Accent z błotnikami wersja zimowa 5204 km
to już było rama pękła. 2435 km
SCOTT SCALE 29 ELITE-sprzedany 2148 km

 Znajomi

wszyscy znajomi(11)

 Szukaj

 Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tomgregor.bikestats.pl

 Archiwum

 Linki

trenażer

Wtorek, 6 marca 2012 | dodano:06.03.2012 Kategoria merida road race 901, trenażer
Dzieciaki się pochorowały więc oglądając relacje z wyścigu Paryż-Nicea pokręciłem na luzaku na trenażerze.

szosa

Niedziela, 4 marca 2012 | dodano:04.03.2012 Kategoria >100, merida road race 901, szosa
  • DST: 114.00km
  • Czas: 03:24
  • VAVG 33.53km/h
  • VMAX 54.00km/h
  • Temp.: 5.0°C
  • HRmax: 188 (100%)
  • HRavg 149 ( 79%)
  • Kalorie: 3040kcal
  • Sprzęt: merida - przerobiona na zimówkę
  • Aktywność: Jazda na rowerze
Dziś wybrałem się na ustawkę do Łodzi na Rzgowską. Wyruszyło nas ok 40 osób, piękna słoneczna pogoda sprzyjała. Rzgowa peleton się rozgrzewał i poszedł ogień. Po skręcie w Tuszynie w prawo Chała, Matusiak i jeszcze jeden kolarz uciekli na podjeździe - doskoczyłem do nich ale kosztowało to mnóstwo sił. Ucieczka przetrwała do Lutosławic- peleton nas wchłonął. O mały włos a został bym po za nim, ale koła nie puściłem. Dalsza część pętli rzgowskiej przebiegła spokojnie , lecz bardzo szybko. Prędkość peletonu to 40-45 km/h . Podjazd w Dłutowie to kolejne tętno maksymalne ale koło utrzymałem. Ostatnie kilometry to jazda ze skurczami. Po minięciu Pabianic zaczęły się skoki a meta była w Gospodarzu- w każdym skoku brałem udział. Pojechałiśmy przez Czyżeminek a tam są dwa ostre zakręty i peleton się rozwalił. I udało się na znaku byłem pierwszy- peleton naszej trójki nie złapał- tylko bluzgi z tyłu było słychać i ogólne nie zadowolenie z przebiegu finiszu -cuda się zdarzają . Podziękowania dla Bogusi Matusiak za motywowanie mnie do walki na końcówce. Średnia z samej pętli to ponad 38km/h. Dalej spokojnie dojechałem do Domu.

Po pętlach

Czwartek, 1 marca 2012 | dodano:01.03.2012 Kategoria merida road race 901, szosa
  • DST: 90.00km
  • Czas: 03:04
  • VAVG 29.35km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Temp.: 7.0°C
  • HRmax: 158 ( 84%)
  • HRavg 141 ( 75%)
  • Kalorie: 2502kcal
  • Sprzęt: merida - przerobiona na zimówkę
  • Aktywność: Jazda na rowerze
Pogoda paskudna mokro, deszcz i oczywiście wiatr ale lepsze to niż trenażer w domu. Dziś jazda po pętlach x5 zawsze można szybciej zwiać do domu jak się rozpada. Wróciłem oczywiście mokry ale z uśmiechem na twarzy.

szosa

Wtorek, 28 lutego 2012 | dodano:28.02.2012 Kategoria merida road race 901, szosa
  • DST: 61.00km
  • Czas: 02:14
  • VAVG 27.31km/h
  • VMAX 35.00km/h
  • Temp.: 1.0°C
  • HRmax: 149 ( 79%)
  • HRavg 132 ( 70%)
  • Kalorie: 1620kcal
  • Sprzęt: merida - przerobiona na zimówkę
  • Aktywność: Jazda na rowerze
Dziś na spokojnie jazda w tleniku bez szaleństw. Trasa do Łodzi przez Czarnocin i powrót. Od Łodzi wróciła zima a warunki się pogorszyły tzw. breja. Tempo jazdy spadło by zakres pulsu utrzymać a dalszej jazdy odechciało się.

szosa

Poniedziałek, 27 lutego 2012 | dodano:27.02.2012 Kategoria >100, merida road race 901, szosa
  • DST: 108.00km
  • Czas: 03:39
  • VAVG 29.59km/h
  • VMAX 54.00km/h
  • Temp.: 4.0°C
  • HRmax: 183 ( 97%)
  • HRavg 150 ( 79%)
  • Kalorie: 3308kcal
  • Sprzęt: merida - przerobiona na zimówkę
  • Aktywność: Jazda na rowerze
Dziś przyjemny trening w towarzystwie regenerującego się Pila i zmęczonego dniem wczorajszym Nurka.
trening wyczerpujący zwłaszcza ostatnie kilometry gdzie sam jechałem pod wiatr a on spowalniał miejscami do 20km/h. W Głuchowie zobaczyłem że licznik pokazuje 97km szybka decyzja dokręcamy. Pojechałem do Tuszyna -zawróciłem i w fantastycznych warunkach z wiatrem wróciłem do domu.

Do Łodzi

Piątek, 24 lutego 2012 | dodano:24.02.2012 Kategoria accent zimówka, szosa
  • DST: 67.00km
  • Czas: 02:37
  • VAVG 25.61km/h
  • VMAX 43.00km/h
  • Temp.: 7.0°C
  • HRmax: 160 ( 85%)
  • HRavg 133 ( 70%)
  • Kalorie: 1907kcal
  • Sprzęt: Accent z błotnikami wersja zimowa
  • Aktywność: Jazda na rowerze
Trasa do Łodzi pozałatwiałem parę spraw i powrót . W Tuszynie odbiłem na szpital a następnie na Pętlę Rubina i do domu.Dziś bardzo wiało i mokro ale tętno udało się utrzymać w ryzach.

trenażer

Czwartek, 23 lutego 2012 | dodano:23.02.2012 Kategoria merida road race 901, trenażer
Pogoda do dupy, - trenażer wraca do łask.trening szybkościowy w rozsądnej strefie . piramidka po 10min kadencji bez przerwy 90,100,110,120,110,100,90 plus krótki sprinty

szosa

Poniedziałek, 20 lutego 2012 | dodano:20.02.2012 Kategoria merida road race 901, szosa
  • DST: 75.00km
  • Czas: 02:42
  • VAVG 27.78km/h
  • VMAX 41.00km/h
  • Temp.: 2.0°C
  • HRmax: 170 ( 90%)
  • HRavg 136 ( 72%)
  • Kalorie: 2118kcal
  • Sprzęt: merida - przerobiona na zimówkę
  • Aktywność: Jazda na rowerze
Ustawka z Pilem i kierunek na Teodory oczywiście pod silnie wiejący wiatr. przed Teodorami Pilu złapał kapcia i po naprawie wracaliśmy już z powrotem, mieliśmy cichą nadzieje że nikt z nas już laczka nie złapie gdyż limit zapasu został wyczerpany. Powrót znacznie przyjemniejszy bo z wiatrem.

Mokra setka

Niedziela, 19 lutego 2012 | dodano:19.02.2012 Kategoria >100, merida road race 901, szosa
  • DST: 100.00km
  • Czas: 03:19
  • VAVG 30.15km/h
  • VMAX 49.00km/h
  • Temp.: 3.0°C
  • HRmax: 189 (100%)
  • HRavg 154 ( 81%)
  • Kalorie: 3105kcal
  • Sprzęt: merida - przerobiona na zimówkę
  • Aktywność: Jazda na rowerze
Dziś ustawka w Piotrkowie , chłopaki tworzą fajna grupę http://kolarzepiotrkow.manifo.com/ Na starcie ok 15 zapaleńców trasa większością głosów wybrana do Radomska i powrót. Pogoda pod psem deszcz i wiatr- dostałem po dupie , pierwsze 50km to jazda pod wiatr.Opuszczamy już Piotrków i tempo jest podkręcane. I co robi Gregor? Szaleje. Po 15km zostaję nas 4 lecz na zmiany wychodzi tylko 3. wiatr był uciążliwy więc ten leń trochę mnie irytował po nawrotce w Kamieńsku( trochę skróciliśmy) jechaliśmy już w trzech z wiatrem do samego Piotrkowa. Finisz sprinterski wygrał GREGOR chodź chcieli wyskoczyć mi zza pleców-dziś jednak byłem mocniejszy, szkoda ze Pila nie było bo tempo zostało by podkręcone.

trenażer

Czwartek, 16 lutego 2012 | dodano:16.02.2012 Kategoria trenażer, merida road race 901
Dziś wytrzymałość siłowa 8*(5+5) kad 50-60 puls do 90% ostatnie 20 min to przyśpieszenia do kad.120. po trenażerze 1h przerwy i basen. 1500m i sauna, a na koniec aktywnego dnia to bieganie z sankami, dzieci miały frajdę a stary dyszał jak parowóz. Później zapiąłem dwa psy i jakoś poszło.