szosa

Wtorek, 7 września 2010 | dodano:09.09.2010 Kategoria merida road race 901, szosa

DST: 72.00km
Czas: 02:10
V_AVG 33.23km/h
HRmax: 189 (100%)
HRavg 146 ( 77%)
Kalorie: 1970kcal
Sprzęt: merida - przerobiona na zimówkę
Aktywność: Jazda na rowerze

Jazda z peletonem, pierwszy na kresce ale to grupa słabsza- którą porwałem na górkach. Z siedmiu zastało nas trzech.

Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

z pracy

Poniedziałek, 6 września 2010 | dodano:06.09.2010 Kategoria szosa, merida road race 901, do i z pracy

DST: 25.00km
Czas: 00:49
V_AVG 30.61km/h
HRmax: 157 ( 83%)
HRavg 131 ( 69%)
Kalorie: 594kcal
Sprzęt: merida - przerobiona na zimówkę
Aktywność: Jazda na rowerze

Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

do pracy

Niedziela, 5 września 2010 | dodano:06.09.2010 Kategoria szosa, merida road race 901, do i z pracy

DST: 25.00km
Czas: 00:48
V_AVG 31.25km/h
HRmax: 153 ( 81%)
HRavg 132 ( 70%)
Kalorie: 626kcal
Sprzęt: merida - przerobiona na zimówkę
Aktywność: Jazda na rowerze

Odczuwałem trudy wczorajszej jazdy.

Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Szosa ponad 150km.

Sobota, 4 września 2010 | dodano:04.09.2010 Kategoria merida road race 901, >100, szosa

DST: 157.00km
Czas: 04:52
V_AVG 32.26km/h
V_MAX 57.00km/h
HRmax: 191 (101%)
HRavg 146 ( 77%)
Kalorie: 4572kcal
Sprzęt: merida - przerobiona na zimówkę
Aktywność: Jazda na rowerze

Plan był następujacy: dojazd na ustawkę pod kasztany, runda i powrót. Na 55 km rundy peleton się podzielił. Problem nastąpił, gdy na drodze między dwoma ostrymi zakrętami zatrzymał się "sklep obwoźny" - tu udało mi się dogonić peleton ale za kawałek ktoś puścił koło i znowu trzeba było gonić. Puls skoczył na maxa i szybko się wypaliłem. Próba dojścia skończyła się, gdy odcieło mi prąd, w końcu to był mój ok 90 km. Nie potrzebnie zerowałem licznik na runde - to mnie troche zmyliło. Pomyliłem trase, wylądowałem w Strykowie i uciekając przed wielką chmurą pędziłem do domu. Szkoda, że musiałem dwa razy przejeżdzać przez całą Łódź.

Linkuj | Komentuj | Komentarze(1)