- Kategorie bloga:
- >100.122
- accent zimówka.196
- Czasówka Felt B12.18
- do i z pracy.456
- focus izalco.61
- merida road race 901.795
- MTB.91
- szosa.1056
- trenażer.112
- zawody.80
Wpisy archiwalne w kategorii
do i z pracy
Dystans całkowity: | 10764.00 km (w terenie 4.00 km; 0.04%) |
Czas w ruchu: | 378:25 |
Średnia prędkość: | 28.92 km/h |
Maksymalna prędkość: | 85.00 km/h |
Suma podjazdów: | 846 m |
Maks. tętno maksymalne: | 191 (101 %) |
Maks. tętno średnie: | 164 (142 %) |
Suma kalorii: | 279647 kcal |
Liczba aktywności: | 456 |
Średnio na aktywność: | 24.03 km i 0h 49m |
Więcej statystyk |
do pracy
Niedziela, 6 kwietnia 2014 | dodano:06.04.2014 Kategoria do i z pracy, merida road race 901, szosa
- DST: 18.00km
- Czas: 00:32
- VAVG 33.75km/h
- VMAX 44.00km/h
- Temp.: 4.0°C
- HRmax: 158 ( 84%)
- HRavg 143 ( 76%)
- Kalorie: 426kcal
- Sprzęt: merida - przerobiona na zimówkę
- Aktywność: Jazda na rowerze
szosa
Sobota, 3 sierpnia 2013 | dodano:03.08.2013 Kategoria do i z pracy, merida road race 901, szosa
- DST: 18.00km
- Czas: 00:28
- VAVG 38.57km/h
- VMAX 47.00km/h
- Temp.: 17.0°C
- HRmax: 157 ( 83%)
- HRavg 143 ( 76%)
- Kalorie: 337kcal
- Sprzęt: merida - przerobiona na zimówkę
- Aktywność: Jazda na rowerze
Powrót z pracy. Ciężki powrót.
szosa
Piątek, 2 sierpnia 2013 | dodano:02.08.2013 Kategoria do i z pracy, merida road race 901, szosa
- DST: 18.00km
- Czas: 00:27
- VAVG 40.00km/h
- VMAX 55.00km/h
- Temp.: 18.0°C
- HRmax: 163 ( 86%)
- HRavg 141 ( 75%)
- Kalorie: 376kcal
- Sprzęt: merida - przerobiona na zimówkę
- Aktywność: Jazda na rowerze
Do pracy treningowo czyli indywidualna jazda na czas, szkoda że jakiś baran zmusił mnie do wyhamowania do zera. Po wczorajszym treningu jedną szprychę szlag trafił i klocek czasami dotykał obręczy.
z pracy
Poniedziałek, 29 października 2012 | dodano:29.10.2012 Kategoria do i z pracy, merida road race 901, szosa
- DST: 18.00km
- Czas: 00:39
- VAVG 27.69km/h
- VMAX 34.00km/h
- Temp.: -7.0°C
- HRmax: 143 ( 76%)
- HRavg 116 ( 61%)
- Kalorie: 348kcal
- Sprzęt: merida - przerobiona na zimówkę
- Aktywność: Jazda na rowerze
Pierwszy kontakt z dziadkiem mrozem = -7 stopnia a lekki wiatr z czoła potęgował uczucia zimna.
szosa
Sobota, 27 października 2012 | dodano:27.10.2012 Kategoria do i z pracy, merida road race 901, szosa
- DST: 18.00km
- Czas: 00:38
- VAVG 28.42km/h
- VMAX 38.00km/h
- Temp.: -0.5°C
- Sprzęt: merida - przerobiona na zimówkę
- Aktywność: Jazda na rowerze
Awaria auta = jazda rowerem do pracy i tak zostanie chyba na dłużej. Padał deszcz ze śniegiem a temp.poniżej zera.:-).
z pracy
Środa, 19 września 2012 | dodano:19.09.2012 Kategoria do i z pracy, szosa
- DST: 18.00km
- Czas: 00:35
- VAVG 30.86km/h
- VMAX 39.00km/h
- Temp.: 14.0°C
- HRmax: 154 ( 81%)
- HRavg 128 ( 68%)
- Kalorie: 396kcal
- Sprzęt: SCOTT SCALE 29 ELITE-sprzedany
- Aktywność: Jazda na rowerze
do pracy
Wtorek, 18 września 2012 | dodano:18.09.2012 Kategoria do i z pracy, szosa
- DST: 18.00km
- Czas: 00:35
- VAVG 30.86km/h
- VMAX 37.00km/h
- Temp.: 9.0°C
- HRmax: 164 ( 87%)
- HRavg 141 ( 75%)
- Kalorie: 478kcal
- Sprzęt: SCOTT SCALE 29 ELITE-sprzedany
- Aktywność: Jazda na rowerze
z pracy
Piątek, 7 września 2012 | dodano:07.09.2012 Kategoria do i z pracy, merida road race 901, szosa
- DST: 18.00km
- Czas: 00:32
- VAVG 33.75km/h
- VMAX 50.00km/h
- Temp.: 8.0°C
- HRmax: 175 ( 93%)
- HRavg 139 ( 73%)
- Kalorie: 420kcal
- Sprzęt: merida - przerobiona na zimówkę
- Aktywność: Jazda na rowerze
Robi się zimno.
do pracy
Czwartek, 6 września 2012 | dodano:06.09.2012 Kategoria do i z pracy, merida road race 901, szosa
- DST: 18.00km
- Czas: 00:33
- VAVG 32.73km/h
- VMAX 42.00km/h
- Temp.: 12.0°C
- HRmax: 164 ( 87%)
- HRavg 136 ( 72%)
- Kalorie: 421kcal
- Sprzęt: merida - przerobiona na zimówkę
- Aktywność: Jazda na rowerze
z pracy
Środa, 5 września 2012 | dodano:05.09.2012 Kategoria do i z pracy, merida road race 901, szosa
- DST: 18.00km
- Czas: 00:32
- VAVG 33.75km/h
- VMAX 64.00km/h
- Temp.: 11.0°C
- HRmax: 159 ( 84%)
- HRavg 127 ( 67%)
- Kalorie: 356kcal
- Sprzęt: merida - przerobiona na zimówkę
- Aktywność: Jazda na rowerze
Skoczyłem za tira ale uświadomiłem sobie że na samej kawie daleko nie pojadę więc odpuściłem.