Info

baton rowerowy bikestats.pl

 Moje rowery

FOCUS IZALCO 4540 km
Czasówka Felt B12 633 km
merida - przerobiona na zimówkę 46246 km
Accent z błotnikami wersja zimowa 5204 km
to już było rama pękła. 2435 km
SCOTT SCALE 29 ELITE-sprzedany 2148 km

 Znajomi

wszyscy znajomi(11)

 Szukaj

 Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tomgregor.bikestats.pl

 Archiwum

 Linki

Wpisy archiwalne w kategorii

szosa

Dystans całkowity:56030.30 km (w terenie 152.00 km; 0.27%)
Czas w ruchu:1848:37
Średnia prędkość:30.49 km/h
Maksymalna prędkość:466.00 km/h
Suma podjazdów:87533 m
Maks. tętno maksymalne:213 (113 %)
Maks. tętno średnie:179 (142 %)
Suma kalorii:1407934 kcal
Liczba aktywności:1056
Średnio na aktywność:53.62 km i 1h 45m
Więcej statystyk

z pracy

Sobota, 30 czerwca 2012 | dodano:01.07.2012 Kategoria do i z pracy, merida road race 901, szosa
  • DST: 18.00km
  • Czas: 00:34
  • VAVG 31.76km/h
  • VMAX 56.00km/h
  • Temp.: 19.0°C
  • HRmax: 169 ( 89%)
  • HRavg 119 ( 63%)
  • Kalorie: 340kcal
  • Sprzęt: merida - przerobiona na zimówkę
  • Aktywność: Jazda na rowerze

do pracy

Czwartek, 28 czerwca 2012 | dodano:28.06.2012 Kategoria szosa, merida road race 901, do i z pracy
  • DST: 18.00km
  • Czas: 00:33
  • VAVG 32.73km/h
  • VMAX 44.00km/h
  • Temp.: 13.0°C
  • HRmax: 151 ( 80%)
  • HRavg 133 ( 70%)
  • Kalorie: 386kcal
  • Sprzęt: merida - przerobiona na zimówkę
  • Aktywność: Jazda na rowerze
Spokojnie w deszczu i kapeć po drodze.

szosa

Środa, 27 czerwca 2012 | dodano:27.06.2012 Kategoria merida road race 901, szosa
  • DST: 96.00km
  • Czas: 02:54
  • VAVG 33.10km/h
  • VMAX 61.00km/h
  • Temp.: 20.0°C
  • HRmax: 187 ( 99%)
  • HRavg 146 ( 77%)
  • Kalorie: 2498kcal
  • Sprzęt: merida - przerobiona na zimówkę
  • Aktywność: Jazda na rowerze
Po pracy czekało mnie koszenie całe 3h. Po obowiązkach rower. Wyjechałem i przed Grabicą spotkałem chłopaków z Piotrkowa i zabrałem się z nimi. Okazało się że oni już kończą i cała przyjemność jazdy w peletonie trwało ok 10km. Finisz po 20km jazdy to nie dla mnie, muszę mieć przynajmniej 2h jazdy za sobą. Dalej to już sam pokręciłem na przełożeniu 39/13 lub 52/13 trzeba koronkę doszlifować na Niedziejny wyścig a wiatr jak zwykle upierdliwy.

szosa

Poniedziałek, 25 czerwca 2012 | dodano:25.06.2012 Kategoria >100, merida road race 901, szosa, zawody
  • DST: 105.00km
  • Czas: 03:17
  • VAVG 31.98km/h
  • VMAX 77.00km/h
  • Temp.: 19.0°C
  • HRmax: 192 (102%)
  • HRavg 135 ( 71%)
  • Kalorie: 2493kcal
  • Sprzęt: merida - przerobiona na zimówkę
  • Aktywność: Jazda na rowerze
Regeneracyjna jazda z Pilem 3 pętle Szydłów i oczywiście finisz. Wróciłem do domu dokręcając km bo 65 to trochę za mało dla mnie. W Tuszynie złapałem się wywrotki lecz nie chciała polecieć więcej niż 78km/h a był jeszcze zapas mocy.

szosa

Piątek, 22 czerwca 2012 | dodano:22.06.2012 Kategoria szosa
  • DST: 83.00km
  • Czas: 02:23
  • VAVG 34.83km/h
  • VMAX 57.00km/h
  • Temp.: 17.0°C
  • HRmax: 167 ( 88%)
  • HRavg 144 ( 76%)
  • Kalorie: 2006kcal
  • Sprzęt: merida - przerobiona na zimówkę
  • Aktywność: Jazda na rowerze
Dziś mocniej tylko kiedy wreszcie przestanie wiać mam tego po dziurki w nosie. 5 x runda rubina. Najlepsze okrążenie to 3 czas 0:24:53. Można szybciej ale remontują odcinek w okolicy cmentarza i za bardzo nie ma jak podkręcić tępo.
Na wykresie widać jak działa endomondo było równo 5 kółek a na wykresie widać jak bym skrócił. he,he,he.

szosa

Wtorek, 19 czerwca 2012 | dodano:19.06.2012 Kategoria >100, szosa, merida road race 901
  • DST: 133.00km
  • Czas: 04:21
  • VAVG 30.57km/h
  • VMAX 53.00km/h
  • Temp.: 32.0°C
  • HRmax: 175 ( 93%)
  • HRavg 133 ( 70%)
  • Kalorie: 3170kcal
  • Sprzęt: merida - przerobiona na zimówkę
  • Aktywność: Jazda na rowerze
Po dwóch tygodniach przerwy wróciłem na szosę . Trening z Pilem. Wiatr dawał popalić a miałem wrażenie że jadę non stop pod wiatr. Endomodo wyłączyło się przed Piotrkowem- bateria padła w telefonie. Średnia prędkość do tablicy ok32km/h spokojny przejazd przez miasto i dalej do Głuchowa raczej wyjątkowo spokojnie.

Do Łodzi.

Piątek, 15 czerwca 2012 | dodano:15.06.2012 Kategoria szosa
  • DST: 67.00km
  • Czas: 02:13
  • VAVG 30.23km/h
  • VMAX 49.00km/h
  • Temp.: 19.0°C
  • HRmax: 173 ( 92%)
  • HRavg 138 ( 73%)
  • Kalorie: 1756kcal
  • Sprzęt: to już było rama pękła.
  • Aktywność: Jazda na rowerze
Do Łodzi wycentrować koło i pozałatwiać parę spraw. Powrót okrężną drogą.

szosa

Niedziela, 3 czerwca 2012 | dodano:03.06.2012 Kategoria >100, merida road race 901, szosa
  • DST: 117.00km
  • Czas: 03:17
  • VAVG 35.63km/h
  • VMAX 59.00km/h
  • Temp.: 17.0°C
  • HRmax: 189 (100%)
  • HRavg 151 ( 80%)
  • Kalorie: 2971kcal
  • Sprzęt: merida - przerobiona na zimówkę
  • Aktywność: Jazda na rowerze
Dziś ostatni trening przed MTB Trophy. Ustawka w Piotrkowie . Wietrzny dzionek więc większa część zdecydowała się na nudną trasę do Teodorów. Boją się pewnie rwanego tępa. Do miejscowości Karczmy jechałem z kolką ale dobrze było. Nawrotka i z wiaterkiem powrót. Tępo nie złe średnia z wyścigu wzrosło do ponad 40km/h. Przed metą próbowałem uciec ale się nie udało bardziej chodziło o rozruszanie peletonu. Trochę puściłem koła ale przed finiszem dociągnąłem i finisz na 5 lub 6 miejscu szczegóły na stronie kolarzy. Powrót to jazda na rozkręcenie w towarzystwie samego Pila. W Woli Kamockiej pożegnaliśmy się i każdy pojechał w swoją stronę. Jestem zadowolony.

szosa

Sobota, 2 czerwca 2012 | dodano:02.06.2012 Kategoria merida road race 901, szosa
  • DST: 51.00km
  • Czas: 01:37
  • VAVG 31.55km/h
  • VMAX 48.00km/h
  • Temp.: 12.0°C
  • HRmax: 161 ( 85%)
  • HRavg 135 ( 71%)
  • Kalorie: 1197kcal
  • Sprzęt: merida - przerobiona na zimówkę
  • Aktywność: Jazda na rowerze
Dziś krótko bo cholernie wiało a deszczyk też mnie złapał.

szosa

Środa, 30 maja 2012 | dodano:30.05.2012 Kategoria szosa, merida road race 901, >100
  • DST: 141.00km
  • Czas: 04:23
  • VAVG 32.17km/h
  • VMAX 47.00km/h
  • Temp.: 20.0°C
  • HRmax: 151 ( 80%)
  • HRavg 122 ( 64%)
  • Kalorie: 2698kcal
  • Sprzęt: merida - przerobiona na zimówkę
  • Aktywność: Jazda na rowerze
Pond 4h jazdy w tlenie ale nogi jeszcze zmęczone po Nowinach.