tomgregor
- Kategorie bloga:
- >100.122
- accent zimówka.196
- Czasówka Felt B12.18
- do i z pracy.456
- focus izalco.61
- merida road race 901.795
- MTB.91
- szosa.1056
- trenażer.112
- zawody.80
szosa
Niedziela, 9 września 2012 | dodano:09.09.2012 Kategoria >100, merida road race 901, szosa
- DST: 113.00km
- Czas: 03:14
- VAVG 34.95km/h
- VMAX 64.00km/h
- Temp.: 21.0°C
- HRmax: 200 (106%)
- HRavg 151 ( 80%)
- Kalorie: 2942kcal
- Sprzęt: merida - przerobiona na zimówkę
- Aktywność: Jazda na rowerze
Kolejna ustawka w Piotrkowie. Wietrzny dzień i decyzja jedziemy rundy Szydłów. Sytuacja podobna do ubiegłotygodniowej Ja kręcę niezłe tempo a peleton zwalnia , (bo uciekający dogadał się i łatwo odjechał i w efekcie dojechał do mety. )kasuję odjazdy ale sam odjechać nie mogę bo pilnują mnie. Taka sytuacja jest chora i zabija sens rywalizacji sportowej. Zawsze można wybrac się na wycieczkę turystyczną. Jedyny plus to piękny finisz. Odjechało mi z 5 kolarzy ale udało mi się rozpędzić mojego bicykla do magicznych 64km/h i wpaść na metę jako pierwszy z peletonu, zajmując w efekcie 2 miejsce.
Komentarze
Na dzień dzisiejszy jadę. reszty nie komentuję.
tomgregor - 19:03 niedziela, 9 września 2012 | linkuj
Wydaje mi się, żę mogłeś go skasować, a co do odjazdów to zabierałeś nie tych co trzeba, no ale tego to Ci nie będę tłumaczył.
Gratuluję finiszu.
P.S. Najprawdopodobniej we wtorek do południa jedziemy z Pilem na Hałdę, jedziesz?
nurek - 18:53 niedziela, 9 września 2012 | linkuj
Komentuj
Gratuluję finiszu.
P.S. Najprawdopodobniej we wtorek do południa jedziemy z Pilem na Hałdę, jedziesz?
